Nasza firma jest złotym partnerem Microsoftu. Oznacza to, że mamy dostęp do ogromnej liczy zasobów - oprogramowania, dostępu do pewnych stron, biuletynów, itd. Ale aby zostać takim partnerem trzeba tworzyć oprogramowania korzystające z programów Microsoftu oraz mieć w firmie minimalną liczbę certifikatów np. certyfikowany programista Microsoft. Jednym z warunków dostania lepszej premii w firmie jest posiadanie certyfikatu. Dlatego ja postanowiłem się przyłożyć i dostać taki certyfikat. Jest to bardzo trudne, gdyż wymaga to ogromnej pracy albo ogromnego doświadczenia. Tutaj trzeba bardzo dużo zapamiętać. Aby dostać certyfikat MCPD (Microsoft Certified Professional Developer) muszę zdać 3 egzaminy. Na szczęście w pracy mamy 3 książki które przygotowują do egzaminów (ta wiedza nie gwarantuje jednak zdania). Ja postanowiłem uczyć się do pierwszego z nich. Książka liczy 1000 stron. Mój sposób to codziennie czytać ją tak aby skończyć w tydzień. Po tygodniu spowrotem. I tak myślę przez 8 tygodni, czyli ok. 2 mc. Tyle powinno mi wystarczyć aby zapamiętać i zrozumieć dużą większość. Sam egzamin kosztuje ok. 125 dolarów, ale może jako partner nie będziemy musieli płacić. Jak nie to szef zapłaci za niego. Mam tylko nadzieję że wytrzymam w postanowieniu. 3 egzaminy x 2 mc = 6 mc, czyli pół roku i powinienem mieć tytuł profesjonalnego programisty Microsoftu. To bardzo ułatwia w znalezieniu nowej pracy. Egzaminy są trudne i jak już ktoś ma ten certyfikat to znaczy że musi być dobry. Mam nadzieję że mi się uda, na razie skupiam się na pierwszym.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz