niedziela, 13 grudnia 2009
Impreza świąteczna
W Polsce organizuje się spotkania opłatkowe albo wigilijne a tutaj nie ma zwyczaju Wigilii ponieważ tutaj obchodzi się Boże Narodzenie, czyli 25 grudnia. Dlatego też nie ma tutaj zwyczaju dzielenia się opłatkiem, ale za to jest w zwyczaju spotykać się w gronie znajomych czy w pracy i świętować nadchodzące święta - niestety ze względu na równość religijną bardzo często na formalnych spotkaniach "zapomina się" wspominać że są to święta Bożego Narodzenia. Ale w gronie przyjaciół każdy wie z jakiej okazji się obchodzi te święta. I jak co roku spotkaliśmy się u przyjaciół aby coś zjeść i porozmawiać. Najczęstszy potrawy to różnego rodzaju ciastka własnej roboty plus jakieś tam przekąski a do picia jest napój korzenno-jabłkowy na gorąco plus normalne napoje gazowane. Miło jest się spotkać i porozmawiać o tym, co kto robi na święta (nie co gotuje bo tutaj nie ma zwyczaju 12 potraw i na 1 dzień nikt tutaj nie siedzi kilka dni przy garach aby coś dobrego zjeść - dlatego jedzenie to normalne niedzielne jedzenie na święta - ja może jednak gdzieś będę mógł dostać karpia), rozmawia się o prezentach, pracy itd. Wszyscy nasi znajomi mają małe dzieci tj. w wieku od 0 do 2 lat, więc zazwyczaj takie imprezy nie trwają zbyt długo i generalnie fajnie jest widzieć jak szybko rosną dzieci i zaczynają się wspólnie bawić. Ja miałem nadzieję że Amy zrobi kilka zdjęć (skoro mamy teraz mały aparat) co bym ja był na zdjęciach, ale gdzieś mi się zapomniało a i Amy była zbyt zajęta rozmową. Postaram się następnym razem lepiej to zaplanować.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz