poniedziałek, 24 października 2011
Amerykańska złota jesień
W tym roku jesień była jak polska złota jesień - bardzo ciepła i dużo pięknych kolorów. Prawie zero deszczu i przymrozków. I do tego oczywiście jak co roku odwiedziliśmy tutajsze jesienne miejsce rozrywki - labirynt w kukurydzy. Oprócz samego labiryntu, jest także plac zabaw dla dzieci, jedzenie, przejażdżka na przyczepie siana, czy przelot śmigłowcem (za to trzeba było zapłacić). Oprócz tego zabawa z konikami, zwierzętami domowymi. Oprócz tego że była to okazja do spędzenia popołudnia we wspólnym rodzinnym gronie, to także mogłem zrobić kilka fajnych zdjęć dla dzieciaków czy przyrody - choć ta jest tak bardzo się nie różni od tej polskiej. Muszę przyznać że wszyscy razem mieliśmy dobry czas - ostatnie dni przed nadchodzącą pewnie już wkrótce zimą.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz